42 zarzuty dotyczące kradzieży karty płatniczej i włamania na konto usłyszała 40-letnia mieszkanka Lubina. Grozi jej a to do 10 lat pozbawienia wolności.
Do lubińskich policjantów zgłosił się mężczyzna, który zauważył kradzież karty płatniczej i dowodu osobistego. Za pomocą kradzionej karty ktoś następnie dokonał kilku płatności zbliżeniowych na terenie miasta.
– Mężczyzna przyznał, że kilka dni wcześniej z nieznanym małżeństwem spożywał alkohol w jednym z lokali. W domu zorientował się, że został okradziony, a z jego konta zniknęły pieniądze – mówi asp. szt Sylwia Serafin z lubińskiego policji.
W wyniku swojej pracy kryminalni ustalili prawdziwą tożsamość kobiety, gdyż okradzionemu mężczyźnie podała fałszywe dane.
– Kobieta była zaskoczona wizytą funkcjonariuszy. 40-lenia mieszkanka Lubina wykorzystała chwilę, gdy pokrzywdzony wyszedł do toalety i z jego kurtki wyjęła portfel, po czym ukradła kartę płatniczą. W czasie następnych dni dokonała w sumie 41 transakcji zbliżeniowych przy pomocy tej karty, kupując głównie alkohol i artykuły spożywcze. Straty oszacowano na około 1000 zł – dodaje policjantka.
40-letnia lubinianka usłyszała w sumie 42 zarzuty, dotyczące kradzieży i włamania na konto bankowe. Kobieta była wcześniej karana za podobne przestępstwa. Może spędzić za kratami nawet 10 lat.