– Pora już zaprzestać ślepego wykonywania politycznych nakazów z Warszawy, a zająć się spółką w Lubinie – apelują do zarządu KGHM związkowcy z ZZPPM. W oficjalnym stanowisku związek sprzeciwia się zwołanemu na 9 grudnia Nadzwyczajnemu Walnemu Zgromadzeniu Akcjonariuszy, co w opinii związkowców – prowadzi do bezmyślnego rozbioru Polskiej Miedzi.
Stanowisko Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego wiąże się z konferencją prasową prezesa KGHM Herberta Wirtha. 6 listopada prezes Polskiej Miedzi ogłosił, że sprzedaż 10 procent akcji KGHM jest już pewna. Aby jednak Skarb Państwa nie utracił kontroli nad spółką, na jego wniosek zmieniony zostanie statut Polskiej Miedzi. Poprawki wprowadzone zostaną na posiedzeniu Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia KGHM, które zaplanowano właśnie na 9 grudnia.
– Pazerny i nienasycony Skarb Państwa, mimo że od kilku już lat ogałaca KGHM z wypracowanych zysków, zmieniając statut zamierza ten proceder kontynuować – z tą różnicą, że szybciej i nie czekając na odbycie Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy – uważa Ryszard Zbrzyzny, przewodniczący związku. – Rząd PO – nie dając sobie rady z rządzeniem – oczyścił kasę państwa, a teraz sięga po kolejne rezerwy nie oszczędzając przy tym nawet przyszłych emerytów. Sięga także po nadwyżki wypracowane w KGHM. Żąda takich zmian w statucie, aby zarząd i rada nadzorcza mogli niezwłocznie wypłacić z kasy KGHM jak największą, możliwą do wypłacenia kwotę – dodaje.
Związkowcy zarzucają też rządzącym politykom, że nie liczy się dla nich przyszłość KGHM, inwestycje ani niezbędne strategiczne zakupy. Ważniejsza jest doraźna polityczna korzyść. Z tego względu ZZPPM apeluje do zarządu Polskiej Miedzi o zaprzestanie ślepego wykonywania politycznych nakazów. Co więcej, chcą, aby sytuacją w KGHM zainteresowały się odpowiednie służby państwowe – najlepiej niezależne od rządzącej partii.
Czytaj również:
/aktualnosci,7853,kghm_nadal_pod_kontrola_politykow.html
