LUBIN. Kosztowna okazała się awantura dla krewkiego mężczyzny, który wczoraj narozrabiał na izbie przyjęć szpitala przy ul. Bema. Pracownicy lecznicy nie mogli uspokoić agresora i na miejsce wezwano straż miejską.
– Nietrzeźwy mężczyzna używał wobec personelu wulgarnego słownictwa. Grubianin został ukarany pięciusetzłotowym mandatem – relacjonuje dyżurny lubińskiej straży miejskiej, który nie zna przyczyn zdenerwowania delikwenta.