Podopieczne Janusza Przybyło bez większych problemów pokonały w wyjazdowym starciu Grom Udanin 4:0. Niestety podczas jednego ze starć, przytomność straciła Alicja Gajowczyk. Stan zawodniczki jest stabilny.
Lubinianki jechały do Udanina bardzo zmotywowane. W poprzednim spotkaniu pokonały Polonię Świdnica 2:1 i morale zespoły znacznie wzrosły. Na pierwsze celne uderzenie LUKS Ziemi Lubińskiej Czerniec czekaliśmy 40. minut. Na 1:0 wyprowadziła naszą ekipę Paulina Dul. W ślad za koleżanką z drużyny, dwie minuty później do siatki rywalek celny strzał oddała Natalia Melińska. Do przerwy 2:0. W drugiej połowie Paulina Dul dobiła rywalki. W 52 i 77. minucie ponownie wpisała się na listę strzelców. Ziemia Lubińska wygrała 4:0. Tryumf, ale także przykra sytuacja na boisku. W jednym ze starć, ucierpiała Alicja Gajowczyk. – Dziewczęta rozegrały piękny mecz. Niestety urazu głowy doznała jedna z naszych zawodniczek. Jej stan jest jednak stabilny – podkreśla Łukasz Seweryniak, dyrektor sportowy Ziemi Lubińskiej Czerniec.