Zwierzaki zabłąkane i do adopcji

45

Lekarze weterynarii zaopiekowali się dwiema młodymi suczkami, które zgubiły się i czekają na swoich właścicieli. Bardzo tęsknią i opiekunowie proszeni są o kontakt z lecznicą. Pozostała zgraja psiaków i kotków czeka na nowy dom.

fot. 9

Jedna suczka, około półtoraroczna (fot. 1), została znaleziona w okolicach ul. Żurawiej i widać, że bardzo tęskni za właścicielem. Druga siedmiomiesięczna (for. 2) błąkała się przy Topolowej. Jeśli ktoś rozpoznaje swoją zgubę, proszony jest o niezwłoczny kontakt z lekarzem weterynarii, pod którego opieką znajdują się zwierzaki.

Na nowy dom czeka dziewięciomiesięczne rodzeństwo: czarnulka sunia (fot. 3) oraz samiec, Pax (fot. 4). Poza tym w lecznicy jest młoda, około roczna Hermiona (fot. 5) i też roczna jamniczka (fot. 6), która jest bardzo przyjazna, ale boi się kotów. A Derek (fot. 7), starszy samiec, nie przestaje mieć nadziei na przyjazny, nowy kącik.

A teraz kolej na kociaki, które uwielbiają być głaskane bez końca. Czarna (fot. 8), niczym puma, szuka schronienia. Jest już wysterylizowana. Są też dwa małe kocurki: jeden (fot. 9) w wieku około siedmiu tygodni, a także dziewięciotygodniowy (fot. 10) zaszczepiony i odrobaczony. Kocią bandę reprezentuje też roczny rudy kocurek (fot. 11). Wszystkie są gotowe do przeprowadzki do kochającego domu

Wszelkich informacji na temat zwierząt udzielą lekarze weterynarii pod numerem telefonu 668 180 959 w godz. 9-18. Uwaga – lekarze nie odpisują na SMS-y.


POWIĄZANE ARTYKUŁY