W naszym regionie pojawił się oszust podający się za pracownika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Obiecuje pieniądze z Unii. Trzeba tylko pokazać własne oszczędności.
Oszust odwiedził jednego z mieszkańców powiatu bolesławieckiego i podając się za pracownika ZUS, poinformował go, że istnieje możliwość otrzymania dodatku do świadczenia ze środków unijnych. Poprosił jednak o pokazanie oszczędności, aby, jak stwierdził, spisać ich serie i numery.
ZUS ostrzega przed oszustem, przypominając, że nigdy nie kontaktuje się w ten sposób ze swoimi klientami. A w przypadku wizyty takiej osoby, podającej się za pracownika ZUS i nie posiadającej legitymacji, należy natychmiast zawiadomić policję.
– ZUS kontaktuje się z klientami w formie pisemnej, za pośrednictwem poczty – przypomina Elżbieta Kurek, rzecznik prasowy ZUS-u w Legnicy.
Czasami zdarza się, że pracownik ZUS-u spotyka się z ubezpieczonym, świadczeniobiorcą czy płatnikiem bezpośrednio. Wtedy jednak zawsze ma przy sobie upoważnienie oraz legitymację. I należy go o nie poprosić.
Choć w Lubinie od jakiegoś czasu policja nie odnotowała podobnych oszustw, wszyscy mieszkańcy, szczególnie ci starsi, powinni zachować czujność.
– Zanim wpuścimy kogokolwiek do domu, poprośmy go o legitymację. Warto również zadzwonić do instytucji, za pracownika której się podaje i zapytać, czy rzeczywiście kogoś do nas wysłali – dodaje Jan Pociecha z lubińskiej policji. – Można również zadzwonić na policję. Patrol sprawdzi taką osobę. Jeżeli to oszust i powiemy mu, że policjanci już jadą, zapewne odejdzie przed ich przyjazdem.
MRT