Żuk poszedł w odstawkę

30

ŚCINAWA. 53 tys. zł kosztował specjalistyczny samochód, który trafił do jednostki ochotniczej straży pożarnej w Tymowej. Nowa maszyna zastąpi 30-letniego żuka. Pojazd zakupiono ze środków gminy.

– Samochód wyposażony jest w radiostację, sygnalizację dźwiękową z możliwością podawania komunikatów głosowych, a także platformę dachową z mocowaniem do węży i drabiny – informuje burmistrz Ścinawy Andrzej Holdenmajer.

Pojazd jest dziewięcioosobowy. – Dodatkowo jednostka została doposażona w węże i motopompę – podkreśla burmistrz. – To już drugi tego typu zakup w tym roku. W styczniu do OSP w Ścinawie trafił mercedes, który kosztował 580 tys. zł – dodaje Andrzej Holdenmajer.


POWIĄZANE ARTYKUŁY