Nad Lubinem znów pojawiły się kłęby dymu. Do naszej redakcji od kilkunastu minut dzwonią zaniepokojeni Czytelnicy z pytaniem, co się pali. Na miejsce pojechały już zastępy straży pożarnej.
Dyżurny lubińskiej komendy straży pożarnej nie był w stanie udzielić jakichkolwiek informacji, ani na temat dokładnego miejsca pożaru, ani też, co się pali. Dowiedzieliśmy się jedynie, że na miejsce już jadą zastępy strażaków.
Od Czytelników, którzy wysyłają nam zdjęcia, wiemy natomiast, że pali się pole ze zbożem między Krzeczynem Wielkim a Krzeczynem Małym.
[AKTUALIZACJA]: W akcji gaśniczej biorą udział trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Lubinie oraz kilka zastępów z okolicznych jednostek OSP. Ogień gaszono również przy pomocy samolotu, który dokonał zrzutu wody.
Według traktorzysty, który był obecny na miejscu, gdy wybuchł pożar, ogień pojawił się w środku pola samoistnie.
Działania gaśnicze zostały już zakończone. Wszystkie zastępy straży pożarnej, które uczestniczyły w akcji, zostały zadysponowane do pożaru w Parszowicach w gminie Ścinawa. Tam również pali się zboże na polu.
Poniżej zdjęcia wykonane z góry:
Poniżej zdjęcia nadesłane do naszej redakcji przez Czytelników:
Fot. Czytelnicy/MRT