Zdemolował mieszkanie i groził swojej mamie. Szybko wyszło na jaw, że to nie pierwszy wyskok agresywnego 34-latka z Lubina. Od dawna bowiem znęcał się nad matką.
– Oficer dyżurny otrzymał informację o awanturze domowej. Ze zgłoszenia wynikało, że agresywny mężczyzna demoluje mieszkanie i grozi domownikom. Funkcjonariusze zastali rodziców 34-latka, którzy w trakcie rozmowy poinformowali policjantów, że ich syn przyszedł do domu i wszczął awanturę. Był bardzo agresywny i pobudzony. W mieszkaniu widoczne były ślady uszkodzenia mebli i drzwi wejściowych do jednego z pokoi – relacjonuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.
Mężczyzna był bardzo agresywny, nie chciał wykonywać poleceń policjantów. Został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Później tłumaczył policjantom, że zniszczył meble i drzwi, a także groził matce, bo się zdenerwował.
– Jak ustalili mundurowi, 34-latek od dłuższego czasu znęcał się nad swoją mamą. Kobieta postanowiła przerwać dramat toczący się w jej mieszkaniu i złożyła zawiadomienie – dodaje aspirant sztabowy Serafin.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Przyznał się i został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Za znęcanie się nad osobą najbliższą grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.