Szczątki człowieka odkryli robotnicy pracujący przy budowie lubińskiej obwodnicy. Z pewnością nie pochodzą one z okresu wojny, ale z czasów współczesnych. Na miejscu pracują obecnie policja i prokuratura.
Szczątki, a właściwie kości, odkrył operator koparki. Znajdowały się one w rurociągu ciepłowniczym. Natychmiast zawiadomiono policję, która z kolei wezwała prokuraturę. W tej chwili miejsce niecodziennego odkrycia badają specjaliści. Prace mają potrwać jeszcze kilka godzin.
Później policja zajmie się między innymi ustaleniem personaliów osoby, do której należą szczątki. Najprawdopodobniej jest to bezdomny. W rurze ciepłowniczej, w której znaleziono zwłoki, znajdowały się bowiem również zniszczone sztućce i resztki po opakowaniach z jedzenia. Obok leżały też kości zwierzęcia, najprawdopodobniej psa.
Ze wstępnych ustaleń prokuratury wynika, że zwłoki człowieka i zwierzęcia spoczywały w rurze co najmniej od kilku lat.