LUBIN. Był pionierem Polskiej Miedzi, ale w regionie bardziej dał się zapamiętać jako niestrudzony działacz PTTK, przewodnik górski i szkoleniowiec kilku pokoleń żeglarzy. Pogrzeb odbędzie się we wtorek, o godz. 11 na starym cmentarzu przy ul. Cmentarnej.
Alojzy Panic do Lubina przyjechał w 1967 r. z Rybnickiego Okręgu Węglowego. Do 1983 r. pracował w Zakładach Górniczych „Lubin”, na kilka lat przed emeryturą kierował Kopalnianą Stacją Ratownictwa Górniczego. Prywatnie interesował się i czynnie uprawiał turystykę, żeglarstwo, latanie na szybowcach. Do 1989 r. był szefem lubińskiego oddziału PTTK, był też przewodnikiem górskim (na Sudety i Dolny Śląsk), uhonorowanym odznaką Przodownicy Górskiej Odznaki Turystycznej.
Alojzy Panic zmarł na 2 czerwca, miał 73 lata.