Górniczy Chór Męski z Lubina odniósł spektakularny sukces podczas VII Ogólnopolskiego Konkursu i Festiwalu „Musica in Urbe” w Bydgoszczy. Występując w kategorii „chóry jednorodne”, lubinianie zdobyli Złoty Dyplom i 95 punktów na 100 możliwych, co zagwarantowało im pierwsze miejsce w tej kategorii. Jury doceniło także pracę dyrygenta Krzysztofa Kujawskiego, przyznając mu tytuł najlepszego dyrygenta festiwalu.
Przesłuchania odbywały się w pięknej Sali Audytoryjnej Domu Polskiego, a chórzyści wystąpili przed profesjonalnym jury w składzie: prof. dr hab. Przemysław Pałka, prof. dr hab. Renata Szerafin-Wójtowicz, prof. dr hab. Mariusz Mróz oraz dr hab. Anna Borkowicz. Oprócz głównych nagród chór uplasował się także na trzecim miejscu za wykonanie utworu kompozytora bydgoskiego („Paternoster” Piotra Jańczaka) oraz podziękowanie za oprawę muzyczną niedzielnej mszy świętej.
Repertuar przygotowany na konkurs był wyjątkowy. Chór wykonał cztery utwory: „Pod ziemią” – kompozycję prof. Sławomira Kaczorowskiego napisaną specjalnie dla zespołu do tekstu wieloletniego prezesa chóru Piotra Strzeleckiego, „Dostojno est” Dymitra Bortniańskiego, „Paternoster” Piotra Jańczaka oraz „Danada” węgierskiego kompozytora Lajosa Bárdosa.
– Najważniejsze dla nas było to, że schodząc ze sceny, mieliśmy poczucie, że wykonaliśmy wszystko, na co nas było stać – mówi dyrygent Krzysztof Kujawski. – Już wtedy czułem, że to nasz największy sukces. Nagrody, choć oczywiście bardzo cenne, były tylko pięknym potwierdzeniem naszej pracy.
Przygotowania do wyjazdu trwały około dwóch–trzech miesięcy. Proces ten był nieco dłuższy niż zwykle, ponieważ skład chóru tworzą zarówno czynni zawodowo górnicy, jak i emeryci. Mimo to, na konkurs do Bydgoszczy udało się pojechać w 35-osobowym składzie, co przy średniej wieku chórzystów wynoszącej 67 lat, stanowi nie lada osiągnięcie.
Jury festiwalu szczególnie podkreśliło znakomity kontakt między dyrygentem a zespołem oraz precyzyjne wykonanie programu.
– Zaskoczyło mnie wyróżnienie dla najlepszego dyrygenta, tym bardziej, że w konkursie brali udział dyrygenci o dużym dorobku naukowym. Ale jurorzy dostrzegli naszą współpracę, zgranie i muzyczną świadomość zespołu, mimo że prowadzę chór męski z dość wysoką średnią wieku – komentuje Kujawski.
Wyjazd do Bydgoszczy był możliwy dzięki wsparciu finansowemu KGHM Polska Miedź S.A. oraz organizacyjnej pomocy Zakładów Górniczych „Lubin”. Chórzyści nie tylko wzięli udział w konkursie, ale także zaprezentowali się podczas koncertu towarzyszącego festiwalowi, który odbył się w kościele pw. Zmartwychwstania Pańskiego, oraz zapewnili oprawę muzyczną mszy świętej w niedzielne popołudnie.
To wyjątkowe wydarzenie było nie tylko okazją do prezentacji umiejętności, ale także wymiany doświadczeń i spotkania z innymi chórami z całej Polski. Urokliwa Bydgoszcz, jej architektura i atmosfera dodatkowo wzbogaciły przeżycia uczestników.
Górniczy Chór Męski z Lubina to zespół z ponad 45-letnią tradycją – powstał w 1980 roku, a od 2013 roku prowadzi go Krzysztof Kujawski. Festiwal w Bydgoszczy potwierdził, że mimo upływu lat i zmian pokoleniowych, pasja, wspólna praca i miłość do muzyki wciąż są jego największą siłą.
Fot. Archiwum prywatne