ŚCINAWA/MILICZ. Audi A6 skradzione w powiecie milickim odnalazło się po kilku dniach w… Ścinawie. Zupełnie przypadkiem natrafili na nie tamtejsi funkcjonariusze. Złodziejami prawdopodobnie są dwaj młodzi lubinianie.
Pełniąc służbę na terenie Ścinawy policjanci zauważyli zaparkowane audi A6 z uszkodzonym zamkiem. – Po sprawdzeniu w systemach informatycznych okazało się, że na numerach rejestracyjnych, jakie znajdowały się na pojeździe, zarejestrowany jest inny samochód – mówi Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji.
W trakcie, gdy funkcjonariusze wykonywali swoje czynności, do samochodu podszedł młody mężczyzna. Usiłował nim odjechać.
– Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Jak bowiem ustalili policjanci w nocy z 26 na 27 lipca samochód ten został skradziony na terenie powiatu milickiego – dodaje oficer prasowy.
W tej sprawie funkcjonariusze zatrzymali dwóch mieszkańców Lubina w wieku 23 i 27 lat. Za kradzież samochodu może im grozić kara nawet dziesięciu lat więzienia.