Ukradł rower, narzędzia, ubrania, a także samochód – 21-letni lubinianin, zatrzymany właśnie przez policję, nie próżnował w maju. Oprócz niego stróże prawa zatrzymali także 20-latka, który sprzedał ukradzione przez kolegę auto.
Zaczęło się od włamania do garażu na terenie miasta. Na początku tygodnia ktoś ukradł z niego rower oraz narzędzia. Policjanci ustalili, że złodziejem jest 21-letni lubinianin. Został zatrzymany.
Szybko okazało się, że na tym włamaniu nie kończy się lista jego przestępstw.
– Jak ustalili policjanci, w maju bieżącego roku lubinianin włamał się do sklepu z ubraniami. Dokonał kradzieży samochodu, a inny usiłował ukraść. Ponadto włamał się do samochodu na jednym z lubińskich osiedli. Straty, jakie spowodował swoją działalnością, wyniosły około 5 tysięcy złotych – mówi aspirant sztabowy Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji.
Funkcjonariusze odnaleźli też pasera, który sprzedał do skupu złomu ukradzione przez 21-latka auto. Okazał się nim 20-letni lubinianin. On również nie miał czystego konta. Odpowie za dwa włamania do sklepów oraz jednego z barów na terenie Lubina. We wszystkich przypadkach ukradł alkohol.
– Za popełnione czyny obu mężczyznom grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności – dodaje Pociecha.