LUBIN/KRAJ. W Lubinie od początku roku zginęło 45 samochodów. – Najczęściej łupem złodziei padają samochody niemieckich marek – mówi Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji. Głównie chodzi o volkswageny, mercedesy, fordy i ople. Zazwyczaj auta znikają z niestrzeżonych parkingów.
W pierwszym półroczu tego roku skradziono w Polsce samochody o łącznej wartości 244,2 mln zł. W skali całego kraju najczęściej ginęły: volkswagen golf i passat. Na trzecim miejscu uplasowały się audi A4 i kolejno inne samochody volkswagena. Miejsce piąte i szóste zajęły honda civic i seat leon.
Najczęściej samochody były kradzione z ulic i parkingów niestrzeżonych. Policja ustaliła sprawców kradzieży w przypadku 29% wszczętych postępowań w całej Polsce.
W Lubinie spośród 45 skradzionych samochodów udało się odnaleźć zaledwie, albo aż dziewięć. Trzynastu osobom zostały postawione zarzuty kradzieży. Kilku z nim policjanci udowodnili jeszcze inne kradzieże samochodów.
Czasami skradziony pojazd zostaje szybko sprzedany na części, co uniemożliwia jego odzyskanie nawet, jeżeli sprawca zostanie złapany.
