Złodzieje katalizatorów zatrzymani. Jeden zaatakował gazem policjanta

3471

Jednemu grozi 5 lat więzienia, drugi za kratami może spędzić nawet dwa razy tyle. Mowa o dwóch złodziejach z powiatu lubińskiego, którzy wpadli w ręce wołowskich policjantów. Jeden z nich podczas pościgu zaatakował gazem policjanta.

Fot. KPP w Wołowie

Dyżurny komisariatu policji w Brzegu Dolnym otrzymał informację o mężczyźnie, który przechadzał się na parkingu wzdłuż stojących samochodów. Ze zgłoszenia wynikało, że miał się on dziwnie zachowywać i zaglądać pod podwozia samochodów.

– Skierowany na miejsce dzielnicowy oraz patrol funkcjonariuszy zauważył opisywaną osobę, która, na widok radiowozów, podjęła ucieczkę. W pościgu mężczyzna dopuścił się czynnej napaści na funkcjonariusza, pryskając w jego stronę gaz łzawiący – relacjonuje sierżant sztabowy Tomasz Nowak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wołowie.

Ostatecznie mundurowym, pomimo częściowej utraty widzenia, udało się dogonić i zatrzymać uciekiniera. Okazał się nim 42-letni mieszkaniec powiatu lubińskiego.

Podczas czynności ustalono, że mężczyzna stoi za kradzieżą katalizatora o wartości 800 zł z jednego z zaparkowanych pojazdów. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informacyjnych wyszło na jaw, dlaczego 42-latek tak bardzo bał się spotkania ze stróżami prawa. Okazało się bowiem, że był on poszukiwany celem doprowadzenia do odbycia kary 8 miesięcy pozbawienia wolności.

Uwagę funkcjonariuszy przykuł również inny mężczyzna stojący przy samochodzie z tablicami rejestracyjnymi spoza powiatu wołowskiego.

– Osoba ta na widok patrolu zaczęła się nerwowo zachowywać. W trakcie sprawdzenia auta policjanci znaleźli katalizator z nieustalonego pojazdu marki BMW. Okazało się też, że tablice rejestracyjne zostały skradzione w Toruniu – dodaje rzecznik miejscowej policji. Drugim zatrzymanym okazał się 33-letni mieszkaniec powiatu lubińskiego.

Sprawcy usłyszeli już zarzuty, a za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. Pierwszemu z nich grozi do 10 lat pozbawienia wolności, natomiast drugiemu – do 5 lat.


POWIĄZANE ARTYKUŁY