Zlikwidowana bez wrzawy i protestów

14

POWIAT. Nie było, jak kilka lat temu, protestujących z transparentami przeciwko likwidacji szkoły w Chróstniku. Na sesję, na której radni powiatu decydowali o losie placówki, nie przyszli tym razem ani nauczyciele, ani uczniowie, ani ich rodzice. To już pewne – zespół szkół przestanie istnieć wraz z końcem tego roku szkolnego.

 

– O trzy lata za późno – ganił i jednocześnie chwalił decyzję o likwidacji radny Ryszard Kabat z PO, który w poprzedniej kadencji odpowiadał w zarządzie powiatu za oświatę i propagował pomysł zamknięcia szkoły w Chróstniku. – Straciliśmy około 1,5 mln zł jako powiat, inwestując w tę szkołę.

W lutym tego roku radni podjęli uchwałę o „zamiarze likwidacji” tej szkoły. Potem potrzebna była opinia wojewody, kuratorium oświaty i związków zawodowych. Gdy wszystko trafiło do przedstawicieli zarządu, można było ponownie wrócić do sprawy szkoły w Chróstniku. Tym razem emocji już nie było. Decyzja zapadła po krótkiej dyskusji.

 

– Jestem zdziwiony, że radni z Lubin 2006 tak szybko zmienili zdanie. Kiedyś broniliście państwo tej szkoły. Chyba punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia – mówił radny Tadeusz Maćkała, apelując do radnych, żeby głosowali przeciwko likwidacji szkoły z Chróstnika.

– Trzy lata temu naprawdę wierzyłam, że uda się uratować tę szkołę, ale to że nikt teraz nie protestuje, też o czymś świadczy – stwierdza radna Lubin 2006 Małgorzata Życzkowska-Czesak.

– Z wielkim ciężarem na sercu podejmujemy tę decyzję, ale nim to zrobiliśmy rozmawialiśmy z nauczycielami, uczniami i ich rodzicami i konsekwencją jest to, że nie ma dziś na sesji protestów – dodaje przewodniczący rady Adam Myrda.

Do końca tego roku szkolnego wszystko zostanie jak jest. We wrześniu jednak uczniowie zostaną przeniesieni do placówek w Lubinie. Kształcący się na technika mechanika i technika architektury krajobrazu trafią do Zespołu Szkół nr 1, a na technika spedytora do Zespołu Szkół nr 2. W sumie przenosiny czeka 110 uczniów. Wraz z nimi przeniesiona zostanie część nauczycieli, ci uczący konkretnych zawodów.

– Zespół Szkół w Chróstniku jest placówką macierzystą dla dziesięciu nauczycieli. Reszta pracuje w innych szkołach, a tutaj tylko dorabia – informuje Danuta Wantuła, dyrektor departamentu edukacji i spraw społecznych w starostwie powiatowym. – Sześciu nauczycieli zostanie przeniesionych do zespołów szkół numer 1 i 2 oraz Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących wraz ze swoimi uczniami – dodaje. – Dwóch nauczycieli posiada uprawnienia emerytalne. Dla jednego szukamy zatrudnienia.

 

Pracownicy powiatu starają się znaleźć jakąś pracę również dla osób, które zajmowały się administracją w szkole. – Część zgodziła się przyjąć odprawy, w związku z likwidacją ich stanowisk pracy – dodaje Danuta Wantuła.


POWIĄZANE ARTYKUŁY