Policjanci złapali wandala, który w ubiegłym tygodniu zniszczył figury na skwerze Kajka i Kokosza. Pomogły im w tym między innymi nagrania z miejskiego monitoringu. Wandalem okazał się 40-letni lubinianin. W nocy gdy uszkodził Kajka i Lubawę był pijany.
Straty Urząd Miejski w Lubinie oszacował na ponad 3 tysiące złotych. Po kilku dniach policja ustaliła, kto zniszczył figury na skwerze przy ulicy Kruczej.
– Policjanci z wydziału kryminalnego rozpoczęli swoją pracę operacyjną, celem ujawnienia i zatrzymania sprawcy. Na podstawie wytypowania, kryminalni we wtorek 26 sierpnia dokonali zatrzymania 40-letniego mieszkańca Lubina, sprawcy tego przestępstwa – mówi aspirant Karolina Hawrylciów z lubińskiej policji. – Jak się okazało, 21 sierpnia mężczyzna spożywał od godzin wieczornych alkohol w jednym z pubów na terenie osiedla Przylesie. Następnie, po jego zamknięciu, udał się na pobliski skwer, gdzie stoi Kajko i Kokosz. Przebywając tam, umyślnie uderzył łokciem i całym ciałem obie figury, w wyniku czego zostały one przełamane i oderwane od podstawy – relacjonuje policjantka.
Mężczyzna usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Przyznał się do winy. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
O zniszczeniu figurek pisaliśmy tutaj: www.lubin.pl/aktualnosci,32340,znowu_dobrali_sie_do_kajka_i_kokosza.html
http://youtu.be/C2BeCQMLB9w