Zgłosił kradzież… kradzionego

8823

Ścinawscy policjanci odzyskali skradziony ciągnik rolniczy. Jednak szybko okazało się, że mężczyzna, który zgłosił kradzież wcale nie jest jego właścicielem i odpowie za paserstwo. Kilka lat temu traktor został przywłaszczony i wyremontowany, by prawowity właściciel go nie poznał.

– Funkcjonariusze z komisariatu w Ścinawie pracowali nad sprawą dotyczącą przywłaszczenia ciągnika rolniczego. W wyniku pracy operacyjnej mundurowi ustalili podejrzanego o ten czyn, którym okazał się 25-letni mieszkaniec powiatu lubińskiego. W trakcie przeszukania pomieszczeń należących do tego mężczyzny stróże prawa ujawnili skradziony pojazd – informuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.

Jednak po sprawdzeniu traktora w policyjnych systemach, okazało się, że został on skradziony już w 2019 r. z terenu gminy Rudna, czyli mężczyzna, który teraz zgłosił kradzież wcale nie jest jego prawowitym właścicielem.

Policjanci przeszukali posesję rzekomego pokrzywdzonego i w garażu znaleźli tablice rejestracyjne z ciągnika. Teraz mężczyzna odpowie za paserstwo. Natomiast skradziony cztery lata temu traktor trafił już do prawowitego właściciela.

– Mężczyzna nie mógł uwierzyć we własne szczęście, gdyż maszyna wróciła do niego w dużo lepszym stanie niż w chwili, kiedy została skradziona. Okazało się bowiem, że sprawca tego przestępstwa wyremontował ciągnik, aby mieszkający w pobliskiej miejscowości pokrzywdzony, nie mógł go rozpoznać – dodaje aspirant sztabowy Serafin.


POWIĄZANE ARTYKUŁY