SMS-y z propozycją rzekomego wpisu do księgi kondolencyjnej, maile z informacjami o depozytach Marii Kaczyńskiej w hiszpańskim banku – oszuści wykorzystują katastrofę prezydenckiego samolotu, by wzbogacić się w łatwy sposób. O sprawie poinformował nas jeden z Czytelników.
„Już w niedzielę, czyli zaraz po tragedii dostałem sms, że jeśli chcę się wpisać do księgi kondolencyjnej, muszę wysłać wiadomość, która kosztowała 13 zł. Jak można tak żerować na ludzkiej tragedii?” – oburza się lubinianin w liście do naszej redakcji.
Oprócz SMS-ów do lubinian docierają też skandaliczne maile w języku niemieckim. Oto ich treść:
Bitte bewahren Sie dieses Geheimnis, ich bin der Anwalt des (späten) Kaczynska Maria, die Ehefrau des Präsidenten, sie hinterlegt EUR.4.500.000.00, in einer Bank in Spanien, mit dem Namen, ähnlich wie Ihr Name ist. Ich will das Geld 50/50% mit Ihnen teilen. Kontaktieren Sie mich für weitere Details. Email: aabblaw@aol.com
Tłumaczenie:
Proszę zachować tę tajemnicę. Jestem adwokatem Marii Kaczyńskiej, żony prezydenta Kaczyńskiego, która wpłaciła w jednym z hiszpańskich banków EUR.4.500.000.00 na nazwisko o podobnym brzmieniu do Pańskiego. Chcę podzielić się z Państwem 50 proc. tej sumy. W sprawie szczegółów proszę skontaktować się ze mną na adres e-mail: aabblaw@aol.com