Zegar na wieży kościelnej znowu odmierza czas

65

IMG_5305.JPGZegar na wieży dużego kościoła po kilkudziesięciu latach znowu odmierza czas. Jego uruchomieniem zakończył sie remont kościelnej wieży. Parafia chciała wybudować taras widokowy i udostępnić tę część budynku zwiedzającym, konserwator jednak się nie zgodził.

– Od zakończenia wojny tarcze zegara były zniszczone – mówi Franciszek Steblecki, proboszcz parafii Matki Bożej Częstochowskiej. – Nowy zegar sterowany jest satelitarnie i zsynchronizowany z dzwonem kościelnym. W nocy również go widać, dzięki podświetleniu.

Aby uruchomić czasomierz, trzeba było wykonać całą instalację elektryczną. Pracy przy wieży kościelnej było jednak o wiele więcej. Przede wszystkim wymieniono więźbę dachową. Wyremontowano również wnętrze budynku.

– Gdy zaczęły się prace, okazało się, że grozi nam katastrofa budowlana i trzeba było całkowicie wymienić pokrycie dachu – dodaje proboszcz Steblecki. – Szacowaliśmy, że remont kosztować będzie około 450 tys. zł, a przez to trzeba było zapłacić więcej, bo aż 600 tys. zł.

Część pieniędzy na remont parafii, 300 tys. zł, przekazało miasto. 100 tys. zł dał Urząd Marszałkowski. Niewielką sumę na zegar wpłaciła również fundacja KGHM. Reszta pochodziła ze środków własnych parafii, z pieniędzy, którymi wsparli ją wierni.

– Wciąż szukamy środków na dalszy remont kościoła. Parafianie przekazują datki, ale w większości są to emeryci, więc bez pomocy instytucji nie jesteśmy w stanie tego zrobić – stwierdza ksiądz Steblecki. – Najpilniejszą inwestycją jest teraz remont dachu kościoła. Niestety ministerstwo odmówiło nam przyznania dotacji. Nadal czekamy też na odpowiedź z KGHM. Mamy natomiast obietnicę z miasta, że znajdą się jakieś pieniądze.

Jak podkreśla proboszcz Steblecki, wieża kościelna zabezpieczona jest na kolejne 100 lat. Trzeba o nią tylko dbać. Parafia chciałaby udostępnić ją mieszkańcom oraz przyjezdnym. Na razie nie zgodził się jednak na to konserwator zabytków.

– To ciekawy zabytek. Do tego znajduje się w centrum miasta. Można by go udostępnić dla zwiedzających – podsumowuje proboszcz parafii.

MRT


POWIĄZANE ARTYKUŁY