Od kiedy rozpoczął się sezon grzewczy lubiński Zakład Energetyki Cieplnej robi co może, aby we wszystkich mieszkaniach było ciepło. Niestety pojawiają się nieprzewidziane awarie, które utrudniają dostawę ciepła.
W ciągu ostatnich kilku dni w centrum miasta pojawiły się dwie większe awarie: jedna obok Banku PKO, druga pomiędzy Bankiem Zachodnim a budynkiem poczty głównej.
– Awaria przy Banku Zachodnim została już usunięta i w poniedziałek pracownicy zajmą się zasypaniem rozkopanej powierzchni. Teraz jednak ważniejsze było usunięcie awarii przy Banku PKO. Zlokalizowaliśmy już wadliwą część, czekamy jednak na jej dostawę, co może potrwać jeszcze kilka dni – tłumaczy Janusz Mazur, dyrektor lubińskiego Zakładu Energetyki Cieplnej.
Dyrektor dodaje też, że mieszkańcy nie powinni jednak w tym czasie odczuć braku ciepła, ponieważ sieć została dokładnie zabezpieczona.
Fot. Awaria sieci ciepłowniczej tuż przy Banku Zachodnim
MS