LUBIN. – Ostatnie decyzje Platformy Obywatelskiej pokazały jak niewiele warte są słowa Donalda Tuska, jak nieudolny jest jego rząd. Dlatego apeluję do lubinian, by nie rezygnowali z pójścia do wyborów, bo czują się zawiedzeni przez rządzących. Idźcie i wystawcie rachunek tej elicie sprawującej władzę – w tym tonie przebiegła konferencja posła Ryszarda Zbrzyznego z SLD. Parlamentarzysta przekonuje, że to od mieszkańców zależy, czy w kraju będzie jeszcze dobrze.
– Rząd Donalda Tuska w cieniu tej kampanii przyjął ustawę budżetową. Spełnił konstruktywny wymóg, by dokument opracować do końca września. Zapomniał jednak o najważniejszym – opiniach i konsultacjach społecznych – podkreśla Zbrzyzny. – Nawet sam Waldemar Pawlak, minister gospodarki, zdradził mi, że nie widział tego dokumentu. Mówię o tym, by pokazać, jak niewiele warte są słowa Donalda Tuska. Mówi o demokracji i poszanowaniu praw, a robi co chce – dodaje.
Poseł SLD pokazuje też przykłady ingerencji Platformy w nasz region. – To minister Aleksander Grad wykluczył przedstawicieli załogi z rady nadzorczej KGHM. Teraz bez udziału Józefa Czyczerskiego, Ryszarda Kurka i Leszka Hajdackiego zapadła decyzja o sprzedaży Polkomtela i Dialogu. A kto wie, może jeszcze o innych tajnych ustaleniach się dowiemy? – ironizuje Zbrzyzny.
Poseł pokazuje też, wyrok sądu, gdzie oddalono jego skargę na decyzje ministra Grada. – Po raz pierwszy zdarzyło mi się, że nie byłem poinformowany o terminie rozprawy, nie byłem przesłuchiwany , nie mogłem uczestniczyć w rozprawie i zeznawać. Może PO wprowadza nowe standardy, rodem z Białorusi. Zgodnie z zasadą, „dajcie mi człowieka, a znajdę paragraf” – krytykuje.
Paralamentarzysta mówi wprost: ma nadzieję, że PO nie będzie już więcej rządzić krajem. – Stąd mój apel, idźmy do urn i weźmy udział w wyborach – kończy Zbrzyzny.