Dla wielu to zbędny śmieć, ale dla organizatorów tej akcji – niezwykle pożądany towar. Chodzi o puszki aluminiowe po napojach – nie tylko tych wysokoprocentowych. Zbiera je Stowarzyszenie Razem dla Chróstnika, by później je sprzedać i kupić karmę oraz ciepłe koce jako świąteczne prezenty dla chorych i bezdomnych zwierząt.
„Zbieramy, nie wyrzucamy”, „Puszkę zgnieć, wyjdzie z tego mały śmieć” – to hasła, które przysługują organizatorom akcji. – Już od czterech lat pomagamy zwierzętom. Wcześniej zbieraliśmy plastikowe nakrętki, ale dziś już ich nikt nie zbiera, ani nie skupuje. Zdecydowaliśmy więc, że będziemy zbierać aluminiowe puszki. Dopiero co ruszyliśmy z tą akcją i już bardzo zaskoczył nas jej pozytywny odzew – mówi Zbyszek Kościelny ze Stowarzyszenia razem dla Chróstnika.
W akcję włączyły się lubińskie przedszkola, worki z aluminiowymi puszkami dostarczyły też legnickie szkoły, wsparli ją też policjanci z lubińskiej komendy. – Przyłączyć może się każdy, kto chce pomóc zwierzętom. Worki z puszkami mona zostawić w pod adresem Chróstnik 54 e bądź koło wejścia na basen Ustronie IV, gdzie urzędują działacze Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami – zaznacza Zbyszek Kościelny.
Za zebrane pieniądze działacze stowarzyszenia chcą kupić bożonarodzeniowe prezenty dla chorych i bezpańskich zwierząt. Karmę czy ciepłe koce na zimę. Dary trafią do podopiecznych Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Lubinie, do Staruszkowa – hospicjum dla psów w Krzewiu Małym oraz do Chojnowskich Kotów.
Fot. organizatorzy akcji