Osoby potrzebujące, schorowane, a także bezdomni – to akcja adresowana do każdego, kto potrzebuje ciepłego posiłku. Fundacja Sol po raz kolejny podzieli się jedzeniem z osobami potrzebującymi.
Zima, mniej sezonowych prac dorywczych, które wielu osobom pozwalają przetrwać, do tego gigantyczne podwyżki niemal wszystkiego. – W naszym mieście jest naprawdę wiele osób, którym brakuje tego, co najważniejsze – jedzenia. Nie mówię tutaj wyłącznie o osobach bezdomnych – jest też wiele osób starszych, samotnych, schorowanych – wylicza Sylwia Wołowska, wiceprezes Fundacji Sol.
Działacze Fundacji mają już swoją listę osób, do których zwykle starają się dotrzeć z pomocą. – Zawozimy zupę i drugie danie, mamy też kilka rodzin, które wspieramy. Ale być może ktoś nie ma internetu, ktoś nie wie o istnieniu naszej fundacji, stąd nasz apel także do sąsiadów, osób, które widzą, że ktoś jest głodny – zgłoście nam, gdzie znajdziemy taką osobę, a my na pewno ją nakarmimy – zapewnia Sylwia Wołowska.
Posiłki przygotowują panie z Zielonego Przedszkola. Jeśli potrzebujemy ciepłego posiłku lub chcemy zgłosić kogoś innego, możemy skontaktować się z panią Sylwią za pośrednictwem facebooka.