Po zwycięstwach nad Czarnymi Radom i Stalą Nysa przyszedł czas na kolejne. Tym razem w Hali RCS ekipa Marcelo Fronckowiaka i Pawła Ruska pokonała Jurajskich Rycerzy Igora Kolakovicia.
Miedziowe Lisy bardzo dobrze zaczęły spotkanie 22 kolejki PlusLigi, w którym podejmowały Aluron Zawiercie. Pierwsze punkty zdobywał przyjmujący Wojciech Ferens. Znakomity podwójny blok Nokolay Pencheva i Dawida Guni i było 4:2. Goście zaczęli jednak odrabiać straty, a as serwisowy Garretta Muagututiaego dodał werwy gościom. Przez większość tej części meczu to Cuprum Lubin prowadziła spotkanie i sukcesywnie zdobywając punkt za punktem dążyła do zwycięstwa. Rywale zaczęli jednak lepiej zagrywać i lepiej spisywać się w elemencie przyjęcia. Zrobiło się dość nerwów, bo mecz odbywał się już na przewagi. Ostatecznie wojnę nerwów wygrali miejscowi i ustanowili wynik na 30:28, a ostatni punkt zdobyła szczęśliwa trzynastka – Ronald Jimenez.
Drugi set to konsekwentna gra gospodarzy, którzy wygrali 25:22. W trzecim secie role nagle się odwóciły. Miedziowe Lisy odrzucone od siatki tracił punkty i to rywale przejęli inicjatywę, wygrywając ostatecznie 18:25. Mieliśmy więc czwartą część spotkania i w niej, mało brakowało do tie-breaka, jednak ataki z czwartej strefy czy dobra gra ze środka gospodarzy sprawiły, że Cuprum Lubin uniosło ręce w geście zwycięstwa! Kropkę nad i postawił Wojciech Ferens. Cuprum Lubin wygrało 3:1, a najlepszym zawodnikiem meczu po raz kolejny został atakujący Ronald Jimenez.
22.kolejka PlusLigi, Hala RCS
Cuprum Lubin – Aluron CMC Warta Zawiercie 3:1 (30:28, 25:22, 18:25, 28:26)
MVP meczu: Ronald Jimenez (Cuprum Lubin)
Cuprum Lubin: Maruszczyk, Gunia, Ferens, Zawalski, Lorenc, Pietraszko, Jakubiszak, Smoliński, Jimenez, Magnuszewski, Tavares, Penczew, Libero: Makoś, Szymura.
Aluron CMC Warta Zawiercie: Gjorgjew, Niemiec, Malinowski, Depowski, Kania, Bociek, Flavio, Cavanna, Halaba, Orczyk, Muagututia, Czarnowski, Libero: Żurek, Andrzejewski.
Fot. Mariusz Babicz
