Zauważyli osuwającego się na ziemię starszego mężczyznę i od razu ruszyli z pomocą – dzięki szybkiej reakcji dwóch policjantów 74-latkowi nic się nie stało. – To kolejna osoba, która znalazła się w sytuacji, gdzie tylko szybka reakcja mogła mu uratować życie. Kolejny raz lubińscy funkcjonariusze udowodnili, że można na nich liczyć w każdej sytuacji – mówi aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.
Pełniący służbę na terenie miasta podkom. Mariusz Konaniec i mł. asp. Tomasz Górka zauważyli w rejonie ulicy Wrocławskiej, jak straszy mężczyzna osuwa się na ziemię. Senior był blady i miał problemy z oddychaniem.
– Funkcjonariusze niezwłocznie podjęli interwencję, wstrzymując ruch kołowy, w celu szybkiego i prawidłowego przeprowadzenia pomocy mężczyźnie z uwagi na realne zagrożenie dla jego życia i zdrowia – mówi aspirant sztabowy Sylwia Serafin.
Kontakt z mężczyzną był utrudniony, miał płytki oddech. Okazało się, że 74-latek cierpi na cukrzycę i serce. Uskarżał się na bóle w klatce piersiowej.
– Policjanci natychmiast wezwali na miejsce zespół pogotowia ratunkowego, a do czasu przyjazdu lekarza udzielili mieszkańcowi Lubina pomocy przedmedycznej oraz monitorowali jego funkcje życiowe – relacjonuje oficer prasowy lubińskiej policji.
Funkcjonariusze o wszystkim powiadomili również żonę seniora. 74-latek po chwili trafił w ręce lekarzy i został przewieziony do szpitala.
– Dzięki szybkiej i profesjonalnej pomocy lubińskich policjantów, którzy znaleźli się w odpowiednim miejscu i czasie, kolejne już życie ludzie zostało uratowane – dodaje policjantka.
To nie pierwsza tego typu sytuacja. Mł. asp. Tomasz Górka otrzymał w lutym tego roku medal im. podkomisarza Policji Andrzeja Struja, który przyznawany jest policjantom, którzy poza służbą podejmują działania w ochronie życia, zdrowia i mienia obywateli oraz tym, którzy w trakcie służby ratują ludzkie życie, narażając własne.