Zarapowali o Lubinie

658

Tym kawałkiem postanowili zamknąć usta wszystkim malkontentom. – Ludzie są zbyt surowi dla naszego miasta, za dużo narzekają. A wystarczy spojrzeć jak Lubin się rozwija – mówią lubińscy raperzy Kuba i Pilot, twórcy utworu „Nie jest tak źle”, który od kilku dni krąży po sieci. W chwili publikacji tekstu, teledysk odnotował już ponad cztery tysiące wyświetleń na YouTube.

Pilot i Kuba, od lat związani są z lokalną sceną hiphopową. Panowie pochodzą z jednego osiedla, znają się ze szkolnej ławy i jak mówią – cały czas są dobrymi kumplami.

Do napisania utworu zainspirowali ich ludzie – ci zrzędzący i kapryśni. – Jestem górnikiem i wiem jak wygląda praca na dole. Uważam, że nie zarabiamy najgorzej, mimo to co krok słyszę narzekania – opowiada Jakub Wierzbicki, występujący pod pseudonimem Kuba. – Trzeba wychylić nos, żeby poszerzyć horyzonty. Moja żona pochodzi spod Ostrołęki. Wiem, że Lubin to bogaty region, a mieszkańcy tego nie doceniają – dodaje.

Raperzy mobilizują lubinian do porzucenia filozofii „wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma”. – Lubin to nasza mała ojczyzna i jesteśmy z niej dumni – wtóruje Kubie Piotr Piłat. Pilot jest byłym górnikiem, teraz spełnia się w roli trenera personalnego.

Nie trzeba być spostrzegawczym, aby rozszyfrować te miejsca – ujęcia miasta z góry, wieża ciśnień, szyb górniczy, duży napis „Lubin” przy wjeździe do miasta.

W teledysku zobaczymy nie tylko charakterystyczne miejsca, ale i kultowe postaci Lubina. Pana Ireneusza, szerzej znanego jako „Jasia z wieży” kojarzy chyba każdy. – To był czysty przypadek. Kręciliśmy sceny pod wieżą ciśnień, a pan Ireneusz załapał się na zdjęcia – śmieje się pan Piotr. 

– To podwórko zdeptaliśmy mnóstwo razy i dobrze znamy pana Ireneusza. Jest znakomitym gawędziarzem, a kiedyś nawet pożyczał mi wykrywacz metalu – dodaje pan Jakub.

Część mieszkańców na pewno skojarzy wątki, jakie pojawiają się w tekstach hiphopowców. Wspominają jeden z lubińskich klubów muzycznych, który lata temu stanął w płomieniach. W utworze możemy także usłyszeć, że „mamy w końcu rynek”, i „knajp będzie więcej”.

Pilot ma już za sobą kilka płyt i teledysków, dla Kuby był to debiut. – Tworzę od dziesięciu lat, ale robiłem to do tzw. szuflady. Bodźcem do wyjścia był dla mnie Piotrek, który działa szerzej – opowiada Kuba, który jest zaskoczony pozytywnym odbiorem klipu.

Utwór „Nie jest tak źle” został nagrany w studiu M23 w Wałbrzychu pod okiem realizatora dźwięku, Bartka Miszczyka, który współpracował z czołowymi raperami polskiej sceny hiphopowej (m.in. Trzecim Wymiarem). Kręcenie zdjęć w Lubinie trwało jeden dzień. Nagranie jest pierwszym singlem z nadchodzącej płyty pt. „Credo”. Inspiracją do powstania albumu było życie codziennie na ulicach Lubina.

Obejrzyjcie i oceńcie sami.

Fot. materiały prasowe


POWIĄZANE ARTYKUŁY