LUBIN. Nie za zadeklarowane na początku miesiąca godziny, ale za czas, który dziecko rzeczywiście spędziło w przedszkolu – tak teraz będą płacić rodzice maluchów, które chodzą do lubińskich przedszkoli. – Zmieniliśmy zasady kierując się sugestiami lubinian – mówi Krzysztof Maj, rzecznik prezydenta Lubina.
Nadal, tak jak do tej pory, rodzice będą musieli zadeklarować, ile godzin ich pociecha spędzi w placówce. – To pozwoli nam zaplanować pracę pracowników przedszkola – wyjaśnia Maj. Jednak jeśli dziecko się rozchoruje, lub z innych przyczyn spędzi w przedszkolu mniej czasu, rodzice nie będą musieli płacić za te niewykorzystane godziny.
– Właśnie przygotowywane są aneksy do umów – dodaje rzecznik prezydenta Lubina.
Natomiast jeżeli pobyt w placówce dziecka się przedłuży, rodzice, tak jak to było wcześniej, będą musieli dopłacić.
Przypomnijmy, że do tej pory trzeba było płacić za wszystkie zadeklarowane na początku miesiąca godziny, nawet jeśli dziecko przebywało mniej w przedszkolu, np. z powodu choroby.