8 grudnia przez Lubin przejadą Mikołaje na motorach. Spodziewać się można nawet 100 maszyn, które pomkną po ulicach miasta, a później zameldują się na rynku.
Jak co roku przez miasto przejadą motocykliści ubrani w czerwone czapki i kubraki, a także posiadający długie, białe brody. Niektórzy świątecznie przystrajają na tę okazję swoje maszyny.
– Spotykamy się około godz. 13 pod manufakturą, a około 13:30 planujemy wyruszyć na ulice Lubina. Przejedziemy prawie przez całe miasto, a około 14 będzie można Moto-Mikołajów spotkać na rynku. Chętni będą udostępniali swoje maszyny, będą możliwe przejażdżki, a wszystkie grzeczne dzieci otrzymają słodycze. Na pewno będzie kolorowo – mówi Krzysztof Lubczyk z lubińskiego stowarzyszenia motocyklowego Copper Riders, organizatora przejazdu.
Każdego roku przy tej okazji odbywa się zbiórka na jakiś cel charytatywny.
– W tym roku prowadzimy zbiórkę na rzecz lubińskiego hospicjum. Chętni mogą przynosić świąteczne podarunki do sklepu Motoklan przy Ścinawskiej – dodaje Lubczyk.
Moto-Mikołaje spodziewają się, że w ich akcji weźmie udział około 100 pojazdów. Przejazd może się nie odbyć, gdyby nie pozwoliły na to warunki atmosferyczne.