Ukradł samochód, który wcześniej sprzedał – w ten sposób trzydziestojednoletni mieszkaniec powiatu polkowickiego próbował odzyskać dług. Zatrzymała go jednak policja. Za próbę kradzieży grozi mu teraz nawet do pięciu lat więzienia.
Gdy trzydziestojednolatek nie otrzymał ostatniej raty za sprzedany miesiąc wcześniej samochód, postanowił wziąć sprawiedliwość we własne ręce i odebrać dług.
– Udał się do miejsca zamieszkania dwudziestosześcioletniego mężczyzny, któremu wcześniej sprzedał auto. Na miejscu zastał samochód z kluczykiem pozostawionym w stacyjce. Nie czekając na właściciela zabrał pojazd – opowiada aspirant Jan Pociecha z lubińskiej policji.
Funkcjonariusze odzyskali auto i oddali prawowitemu właścicielowi. Trzydziestojednolatek za kradzież auta odpowie przed sądem. Grozi mu kara do pięciu lat więzienia.