Kadra I Liceum Ogólnokształcącego znalazła nietypowy sposób na promocję placówki. Już nie tylko drzwi otwarte, ale również imprezy organizowane dla gimnazjalistów i mieszkańców mają przyciągnąć nowych uczniów do tego liceum. Właśnie dlatego między innymi odbywają się tu potyczki polsko-angielskie dla gimnazjalistów.
To zupełnie nowa impreza i jak mówi dyrektor I LO, jednym z głównych jej celów jest promocja szkoły wśród gimnazjalistów. – Ważna jest promocja szkoły w lokalnym środowisku i zachęcenie młodzieży, aby przyszła właśnie do nas. Dlatego uważam, że imprezy organizowane przez nas powinny być skierowane nie tylko do uczniów I LO, ale i do całego młodzieży gimnazjalnej i lokalnego środowiska – tłumaczy Józef Marciniszyn, dyrektor I LO.
Promocji szkoły służą między innymi Dni Kultury, które co roku odbywają się w tej placówce, ale również warsztaty z artystyczną grupą z USA. Teraz pedagodzy z lubińskiego liceum wpadli na kolejny pomysł. Zorganizowali potyczki językowe dla gimnazjalistów. Młodzi nie muszą więc czekać do drzwi otwartych w liceum. Mogą je zwiedzić już teraz. Konkurs odbywa się bowiem w budynku pierwszego.
Do zawodów zgłosiło się sześć gimnazjów. W piątek w I LO odbyła się pierwsza z finałowych potyczek.
– Zadania dotyczą dwóch języków: polskiego i angielskiego – tłumaczy jedna z organizatorek, nauczycielka języka polskiego Lilianna Wiśniewska-Korzeniewicz. – Sprawdzałam znajomość ortografii i interpunkcji.
– Z angielskiego będzie to klasyczny sprawdzian gramatyki – dodaje Kamila Skowrońska-Gromek, która uczy języka angielskiego.
Pomysł potyczek spotkał się z dużym zainteresowaniem gimnazjalistów, dlatego w przyszłym roku zapewne odbędzie się druga edycja imprezy. Tegoroczni uczestnicy przyznają, że wzięli udział w zabawie głównie ze względu na organizatora, czyli I LO.
– Chciałybyśmy się tu uczyć w przyszłości, dlatego chciałyśmy zobaczyć jak tu jest – mówią 15-letnie Dominika i Daria z Gimnazjum Salezjańskiego.