Tłumy odwiedzających, kilkudziesięciu wystawców, a do tego zadowolenie organizatorów – tak w kilku słowach można podsumować Lubińskie Targi Ślubne. Przez całą niedzielę lubinianie mogli oglądać bajowe stoiska i pokazy mody ślubnej, słuchać występów zespołów wokalnych, a nawet wygrać cenne nagrody.
Z tak dużym rozmachem targi ślubne odbyły się w Lubinie po raz pierwszy. Dla 60 wystawców związanych z branżą ślubną organizatorzy wynajęli całe Centrum Kultury Muza. Stoiska rozłożone były w holu i sali błękitnej, a główne pokazy i koncerty aranżowano w dużej sali kinowej.
Przyszli państwo młodzi, których na targach nie brakowało, szukali porad odnośnie organizacji wesela czy samej uroczystości zaślubin.
– Za trzy tygodnie wychodzę za mąż, więc dla mnie jest to taki ostatni gwizdek – mówi Marta Przeworska, przewodnicząca Federacji Młodych Socjaldemokratów, a jednocześnie przyszła panna młoda. – Szukam ostatecznego potwierdzenia, że akurat taki bukiet chcę, że takie, a nie inne strojenie kościoła, czy samochodu, czyli takich ostatnich informacji. Targi na pewno przygotowane są z większym rozmachem, niż te, które odbywały się w „Lutni”, także pod tym względem tutaj jest duży plus. Byłam na wszystkich targach na Dolnym Śląsku, w Legnicy i we Wrocławiu w „Hali Stulecia”, ale tutaj zdecydowanie najbardziej mi się podoba – dodaje.
Dla zwiedzających ważne były też najnowsze trendy.
– W tym sezonie wracają wszelkie trendy w modzie ślubnej, dlatego każda panna młoda może znaleźć coś dla siebie. Od skromnych, delikatnych po pełne przepychu, bogato zdobione suknie z falbanami – zapewnia Ewa Kielan z salonu sukien ślubnych „Ewa”.
– W tym roku najbardziej popularne są bukiety małe, ciasno związane, z małą ilością dodatków, tak, żeby bukiet był lekki, bo w dniu ślubu stresów i tak nie brakuje. W wszystkich bukietach nadal królują jednak róże, a do tego storczyki, kurkuma, czy frezje. Kolory natomiast dobierane są pod kolor sukni. Przy doborze bukietu należy jednak pamiętać o podstawowej zasadzie: jeżeli suknia jest bogato zdobiona, to bukiet powinien być skromny i odwrotnie – dodaje Katarzyna Świderska z kwiaciarni Deco-Flos.
Bukiety ślubne to nie jedyne propozycje, jakie przyszłym państwu młodym oferowały obecne na targach kwiaciarnie. Podobnie jak wypożyczalnie, salony specjalizują się też w zdobieniu sal czy kościołów, wykonują też winiety, zaproszenia, nawet wynajmują samochody osobowe czy limuzyny. Te wzbudzały największe zainteresowanie odwiedzających. Przed głównym wejściem CK Muza obejrzeć można było ekskluzywne audi czy BMW, mające posłużyć za ślubne powozy, a także klasyczne białe limuzyny.
Warto dodać, że przygotowania do imprezy trwały od ośmiu miesięcy. Oprócz producentów sukien ślubnych, swoje usługi oferowały też firmy zajmujące się wideofilmowaniem, biura podróży, kwiaciarnie, czy firmy ubezpieczeniowe, oferujące ubezpieczenia na życie. Atrakcją dla lubinin był też pokaz barmański Jakuba Górzewskiego, który dał się poznać jako uczestnik programu TVN „Mam talent”.
– Wraz z Muzą organizowaliśmy takie targi po raz pierwszy – mówi Jacek Rychlewski, współorganizator imprezy. – Planujemy już kolejne na jesień. Dostajemy bowiem sygnały od wystawców, że są nimi zainteresowani.
Mariola Samoticha