Nawigacja i telewizor zakupione na raty, a to wszystko potwierdzone dowodem osobistym dziadka – na taki pomysł wpadł jeden z mieszkańców powiatu polkowickiego. Za wyłudzenie kredytu 35-latek trafił na trzy miesiące do aresztu.
W jednym ze sklepów na terenie Lubina 35-latek chciał zrobić większe zakupy. Upatrzył sobie m.in. telewizor i nawigację o łącznej wartości ponad 4 tys. zł.
– W czasie dokonywania zakupów zatrzymany mężczyzna posłużył się podrobionym zaświadczeniem o zarobkach oraz dowodem osobistym dziadka – mówi Jan Pociecha z lubińskiej policji.
Kłamstwo szybko wyszło na jaw. Za wyłudzenie kredytu mieszkaniec powiatu polkowickiego został aresztowany za trzy miesiące, gdyż nie był to pierwszy jego czyn tego typu. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do nawet 8 lat więzienia.