300 młodych pacjentów skorzystało w listopadzie z pomocy w przychodni Dolnośląskiego Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży. Drzwi do ośrodka czynne są już od godziny 8 do 20, ale okazuje się, że nawet gdyby tutejsi specjaliści pracowali przez całą dobę, ich grafiki nadal byłyby pełne.
Listopad był pierwszym miesiącem, w którym przychodnia DCZPDM działała w trybie otwartym. Wcześniej jej pracownicy udzielali jedynie teleporad. Dziś przyjmują młodych pacjentów w budynku przy ul. Konopnickiej 5, od rana do wieczora. Potem, do 22 znów przechodzą do teleporad, a oprócz tego dyżurują pod numerem Telefonu Zaufania. Mimo to ich grafiki do końca miesiąca są już zapełnione.
– To zainteresowanie przeszło nasze najśmielsze oczekiwania – przyznaje dyrektor Centrum, Mariola Kośmider. – Tylko w ciągu listopada udzieliliśmy ponad 300 różnego rodzaju świadczeń: porad psychologicznych, lekarskich, diagnoz psychologicznych, wsparcia psychologicznego. Pojawiają się pierwsze grupy i terapie rodzinne. Po dwóch tygodniach działalności musieliśmy wydłużyć godziny pracy przychodni, która dziś czynna jest do 20.
Opiekę specjalistów Centrum finansują dla swoich najmłodszych mieszkańców samorządy Lubina i Chocianowa. Oprócz tego od grudnia placówka przyjmuje też pacjentów w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. O pomoc zwracają się rodzice dzieci już nie tylko Lubina czy z powiatu lubińskiego i Dolnego Śląska, ale nawet spoza naszego województwa.
– To pokazuje, jak ogromne są potrzeby, podobnie jak duże jest spektrum problemów, jakie zgłaszają nam rodzice – komentuje Joanna Cyrkot, psycholog i psychoterapeuta. – Trafiają do nas małe dzieci mające trudności z emocjami i zaburzenia lękowe, trafia też młodzież w okresie dojrzewania, która ma problemy z relacjami z rówieśnikami, zwłaszcza teraz – w okresie izolacji. Do tego dochodzą uzależnienia behawioralne, głównie od mediów i urządzeń elektronicznych. Uczniowie szkół ponadpodstawowych mają dużo kłopotów związanych z samooceną, wyborami dotyczącymi ich przyszłości – wymienia przykłady i dodaje: – Staramy się też obalać pewne stereotypy i edukować społeczeństwo, że pomoc psychologiczna to żaden wstyd, tylko drogowskaz, jak pójść dalej.
Skala zapotrzebowania na specjalistyczną opiekę psychologiczną i psychiatryczną jest tak duża, że już w przyszłym roku DCZPDM zamierza uruchomić szpitalny oddział psychiatryczny działający w trybie dziennym. Najbliższy taki znajduje się we Wrocławiu, ale o miejsce w nim jest bardzo trudno. Bez kontraktu z NFZ ośrodek obejmie tego rodzaju pomocą tylko młodych lubinian, bo wówczas działalność dziennego szpitala będzie finansować miasto. Zarząd Centrum ma jednak nadzieję, że Fundusz ogłosi konkursy na szerszy zakres opieki psychiatrycznej dla młodzieży i oddział będzie mógł bezpłatnie leczyć także pacjentów z innych miejscowości Dolnego Śląska.