Zagrają na trudnym terenie

17

MICANSKI.jpgJutro na stadionie w Zabierzowie KGHM Zagłębie Lubin zmierzy się z miejscową Kmitą. Choć miedziowi wydają się być pewnym faworytem do zwycięstwa, to jednak podopieczni Dariusza Fornalaka podchodzą do rywali z należytym respektem. Szczególnie zaś boją się… murawy na stadionie w Zabierzowie. Spotkanie, rozegrane w ramach 16. kolejki pierwszej ligi, rozpocznie się o godzinie 15.

– W zeszłym sezonie, w barwach Piasta Gliwice, wystąpiłem w Zabierzowie. Ale wtedy jeszcze dopisywała pogoda, graliśmy tam bowiem w rundzie wiosennej. Pogoda jesienna jest zmienna. Jeśli popada, murawa na obiekcie w Zabierzowie robi się grząska. Wówczas tworzą się ciężkie warunki do gry. Nie spodziewamy się łatwego spotkania także dlatego, że Kmita nie raz potrafiła urwać punkty faworytowi. Spodziewamy się, że gospodarze nastawią się defensywnie, co także nie ułatwi nam zadania. Niemniej jednak trzeba wierzyć i w swoje umiejętności, i w zespół. Jesteśmy w stanie tam wygrać – mówił kilka dni temu Wojciech Kędziora.

Do składu miedziowych wróci kontuzjowany w ostatnim czasie Robert Kolendowicz. „Kioli” doznał urazu w zeszłą środę podczas ligowego spotkania z Motorem Lublin. Wówczas dynamiczny skrzydłowy nabawił się kontuzji łydki i musiał opuścić boisko już po kwadransie meczu. Absencja „Kolendy” trwała tydzień, piłkarz nie zagrał w prestiżowym meczu z Koroną Kielce. To duże wzmocnienie dla Zagłębia., lewoskrzydłowy swymi podaniami już osiem razy otwierał kolegom drogę do bramki.

Do dyspozycji trenera będzie też Costa, którzy w ostatnim ligowym spotkaniu pauzował za nadmiar żółtych kartek.

Przypominamy, że Zagłębie Lubin przewodzi ligowej tabeli, miedziowi mają dwa punkty przewagi nad drugim Widzewem Łódź.

Jutrzejsi rywale miedziowych zajmują aktualnie jedenastą pozycję w ligowej drabince. Piłkarze z Zabierzowa są zespołem bardzo nieobliczalnym, szczególnie niebezpieczni wydają się być na własnym terenie. W tym sezonie przekonała się o tym Korona Kielce, która w meczu 1/16 Pucharu Polski została w Zabierzowie rozbita przez gospodarzy 3:0.

Kmita ma w swoich szeregach kilku doświadczonych zawodników, którzy mają za sobie występy w najwyższej klasie rozgrywkowej. O sile zespołu prowadzonego przez Roberta Moskala stanowią: Jan Cios (Górnik Zabrze, Świt Nowy Dwór Mazowiecki), Dariusz Romuzga (Hutnik Kraków, Wisła Płock), Piotr Bagnicki (Korona Kielce, Zagłębie Sosnowiec).

Zabierzanie wydają się być w dobrej formie, nie przegrali trzech ligowych spotkań z rzędu, a mierzyli się z Podbeskidziem (0:0), Koroną (1:1) oraz GKS-em Jastrzębie (2:0).

ZYG

Foto: Gaweł Szczęsny


POWIĄZANE ARTYKUŁY