Zagłębie wygrało z Polonią!

17

Po bramkach Micańskiego i Zapaśnika „Miedziowi” pokonali Polonię Warszawa 2:1. Mecz był bardzo wyrównany i stał na wysokim poziomie. Ostatnie dwadzieścia minut spotkania bezsprzecznie należało do Zagłębia, chociaż na placu gry przebywali mniej doświadczeni reprezentanci lubinian.

„Miedziowi” dość szybko stracili bramkę, bo już w trzeciej minucie. „Czarne koszule” dobrze wykonały stały fragment gry po faulu na Telichowskim, do piłki dopadł Jodłowiec i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Piłkarze Zagłębia Lubin protestowali domagając się faulu, jednak arbiter nie przerwał gry i bramkę uznał. W 20 minucie kolejną doskonałą okazję stworzyli sobie „gospodarze”, w sytuacji sam na sam z Kopyłem znalazł się Filip Ivanowski, jednak zagrał egoistycznie, a golkiper "Miedziowych" nie dał się zaskoczyć. Chwilę później z 20 metrów strzelał Piechniak, jednak Kopył fantastycznie wybił piłkę na spojenie bramki ze słupkiem.

„Miedziowi” nie pozostawali dłużni. Bardzo dobrze współpracowała ze sobą dwójka: Pawłowski – Micański. Bułgarski napastnik Zagłębia miał nawet kilka okazji do wyrównania. Dopiero w 45 minucie spotkania udokumentował swoją dobrą postawę zdobyciem gola. W tej sytuacji napastnika wspaniale obsłużył Szymon Pawłowski. Właśnie „Szymek”, Micański, Lacić, Klofik, Grzegorz Bartczak i Kopył w pierwszej połowie zaprezentowali się najlepiej na tle zespołu.

W drugiej połowie na boisku pojawił się testowany przez Zagłębie, Patmore Shereni. Jednak po kilkunastu minutach został zmieniony – zawodnik dwukrotnie doprowadził do poważnego zamieszania w polu bramkowym swojej drużyny.

Ton grze ekipy „Miedziowych”  nadawał znowu Pawłowski, który na początku drugiej połowy popisał się ładnym uderzeniem na bramkę Polonii.

Ostatnie dwadzieścia minut należało bezsprzecznie do Zagłebia Lubin. Mimo że na placu gry przebywali mniej doświadczeni piłkarze, to dzięki ambicji i walce zepchnęli Polonię do defensywy. Wreszcie przewaga i gra pressingiem przyniosła efekt – Michał Zapaśnik wyprowadził lubinian na prowadzenie.  W sparingach „Zapas”  najregularniej strzela bramki dla drużyny prowadzonej przez Dariusza Fornalaka.

Wynik nie uległ już zmianie.

Zagłębie (wyjściowy skład): Kopył – Bartczak G., Lacić, Stasiak, Getinger, Pawłowski, Klofik, Jackiewicz, Pietroń, Micański, Kędziora.

Na placu gry pojawili się jeszcze: Shereni, Piotrowski, Jasiński, Zagdański, Zapaśnik i Jesionkowski.


POWIĄZANE ARTYKUŁY