W nowym sezonie w Zagłębiu Lubin nie zobaczymy na pewno Fernando Dinisa, Amera Osmanagica, Wojciecha Kędziory i Przemysława Kocota. Wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy dostał też Szymon Kapias.
Czterem graczom kończą się kontrakty i nie zostaną przedłużone.
Kocot grał dość często w Zagłębiu, ale pytanie, czy na wystarczająco dobrym poziomie? Uznano jednak, że można znaleźć lepszego zawodnika od Kocota i dlatego umowa nie zostanie z nim przedłużona.
Kędziora dość często miał problemy zdrowotne. Jak grał, to spisywał się przeciętnie. Rzadko miałby szansę gry w pierwszej jedenastce, gdyby został.
Dinis czasami miał przebłyski dobrej gry, ale często też brakowało mu pewności w grze. Zdecydowano, że w Lubinie nie ma już dla niego miejsca.
Osmanagic to gracz ze sporym potencjałem, którego jednak nie "sprzedał" do końca w Zagłębiu. Ostatniego czerwca kończy się jego wypożyczenie i nie zostanie przedłużone.
Kapiasowi co prawda kontrakt kończy się za rok, ale już teraz lepiej dla niego będzie, jeśli znajdzie sobie nowy klub. Szanse na grę w Zagłębiu ma bowiem bardzo niewielkie.
Źródło: własne, Zagłebie Lubin SA