Zagłębie odpada z Challenge Cup

23

 W rewanżowym meczu podopieczne Bożeny Karkut czekało ciężkie zadanie. Miedziowe nie dość, że musiały odrobić straty z pierwszego meczu, to jeszcze musiały radzić sobie bez swojej liderki, Żany Marić, która we wczorajszym meczu doznała kontuzji.

Lubinianki nie zamierzały jednak składać broni i od początku starały się odrobić straty z pierwszego spotkania. Gospodynie nie zamierzały ułatwiać miedziowym zadania i podobnie jak w pierwszym meczu, tak i tym razem od początku trwała wymiana ciosów. Niemal przez większość pierwszej połowy byliśmy świadkami wyrównanej gry, gdzie lekka przewaga leżała po stronie ekipy z Turcji, która prowadziła jedną bramką. W końcówce pierwszej połowy lubinianki wyszły na prowadzenie 14:13, ale ostatnie słowo należało do Kastamonu i do przerwy mieliśmy remis.

Druga połowa niestety nie była już tak wyrównana jak pierwsza, jednak w pierwszych minutach Zagłębie potrafiło jeszcze dotrzymać tempa drużynie z Turcji. W 40 minucie Kastamonu odskoczyło lubiniankom na dwa trafienia. W ciągu 5 minut Miedziowe dzięki kontratakom doprowadziły do wyrównania. Kolejne minuty należały do drużyny miejscowych. Zawodniczki Kastamonu konsekwentnie wykorzystywały swoje szanse w ofensywie, czego nie robiły szczypiornistki w czarnych trykotach. Ostatecznie mecz zakończył się 6-bramkowym zwycięstwem ekipy z Turcji. W ten sposób Zagłębie żegna się z europejskimi pucharami w sezonie 2015/2016.

Metraco Zagłębie Lubin – Kastamonu Beledİyesİ Spor Klb 24:30 (14:14)

Metraco Zagłębie: Wąż, Chojnacka – Robótka, Załęczna 5, Konofał 6, Paluch , Premović 5, Wiertelak 2, Walczak 1, Marić , Jochymek 2, Milojević 3.

Kastamonu: Semenczenko, Tumer – Koznjak , Pavić, Yilmaz , Duru, Iskenderoglu , Sakizcan , Oztabak, Barjaktarović, Sinicyna , Cagli, Demircelen , Carbune.


POWIĄZANE ARTYKUŁY