Przed nami 17. seria PGNiG Superligi Kobiet. Szczypiornistki Zagłębia Lubin w tej kolejce zagrają w Elblągu.
Start po bardzo dobrym początku sezonu spuścił z tonu i obecnie plasuje się na szóstym miejscu z dorobkiem 13 punktów. Elblążanki zaliczyły niedawno dwa dobre mecze, zwieńczone zwycięstwami z ekipami z Jarosławia i Koszalina, jednak przegrały w szesnastej serii z ostatnim w tabeli Ruchem Chorzów.
Zagłębie idzie jak burza. Podopieczne Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej wygrywają ostatnio wszystko i są samodzielnym liderem rozgrywek. Nad drugim w tabeli KPR-em Kobierzyce Miedziowe mają sześć, a nad trzecią Perłą Lublin (jeden rozegrany mecz mniej) aż trzynaście punktów przewagi.
W obecnym sezonie zespoły z Lubina i Elbląga zmierzyły się ze sobą dwukrotnie i dwukrotnie wygrało Zagłębie, w hali RCS 29:23, ale na wyjeździe dopiero po rzutach karnych – Start to rywal, który w pierwszym meczu z nami bardzo, bardzo walczył, jednak im dalej w sezon, tym ich gra troszkę słabiej wyglądała, jednak było tam trochę kontuzji. Dla nas teraz każdy mecz jest bardzo ważny, w związku z tym jedziemy tam, aby przywieźć trzy punkty – mówi Bożena Karkut, szkoleniowiec Zagłębia.
Sobotni mecz w Elblągu rozpocznie się o godzinie 18:00. Transmisja: zobacz.tv.