Zagłębie dalej w grze! Wygrana z Widzewem

387

Zagłębie Lubin po ostatnich porażkach do kolejnego meczu podchodziło z nożem na gardle i tym razem udało się wygrać. „Miedziowi” pokonali Widzew Łódź 2:0 na własnym stadionie.

Lubinianie od samego początku spotkania byli wyraźnie zmotywowani aby pokonać Widzew i od początku narzucili swój styl gry. Już w 3. minucie sytuacje sam na sam zmarnował Kacper Chodyna. W 34. minucie odebrał piłkę Łakomy, wypatrzył Poletanovicia, który prostopadłym podaniem uruchomił Kurminowskiego, a napastnik pięknym lobem pokonał bramkarza Widzewa. Łodzianie ruszyli do odrabiania strat, ale jak zwykle świetnie w bramce spisywał się Dioudis. 

W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. W 60. minucie Chodyna skrzydłem przeprowadził akcję, dograł do strzelca pierwszej bramki, jednak tym razem ten uderzyl nad bramką. W 71. minucie bardzo groźny strzał oddał Tomasz Pieńko. W 90. minucie w roli głównej znów fenomenalny Dioudis, który sparował na słupek uderzenie z dystansu Bartłomieja Pawłowskiego i uchronił drużynę przed wyrównaniem. Zagłębie szybko zareagowało na zagrożenia ze strony Widzewa i podwyższyło prowadzenie. Świetną pracę wykonał Łakomy, a Chodyna plasownym strzałem ze skraju pola karnego pokonał Ravasa i mielieśmy 2:0.

Lubinianie po wygranej łapią oddech i mają na ten moment cztery punkty przewagi nad strefą spadkową. W następnej kolejce Zagłębie zmierzy się z Lechią Gdańsk, która jedną nogą już jest w pierwszej lidze. 

Fot. Paweł Andrachiwicz.


POWIĄZANE ARTYKUŁY