Zaginiony odnaleziony

16

GMINA LUBIN. Cały wieczór trwały poszukiwania 23-letniego mieszkańca gminy Lubin. Policjanci z psami odnaleźli mężczyznę dopiero następnego dnia rano w lesie w pobliżu drogi relacji Miłoradzice – Raszówka. Na szczęście był w całkiem dobrym stanie.

 

Chłopak wyszedł z domu w niedzielę popołudniu. Gdy nie wracał, rodzina zaczęła się o niego martwić. 23-latek jest bowiem chory i bliscy obawiali się, że mógł stracić orientację i nie wiedzieć co się z nim dzieje i gdzie przebywa. Najpierw próbowali znaleźć 23-latka sami, a gdy się nie udało, pod wieczór, wezwali policję.

– Biorąc pod uwagę, że zaginiony mężczyzna mógł nie wiedzieć, co się z nim dzieje i gdzie przebywa, natychmiast rozpoczęły się jego poszukiwania – relacjonuje starszy aspirant Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji. – W akcji poszukiwawczej, prowadzonej do późnych godzin, brało udział kilkudziesięciu funkcjonariuszy oraz przewodnicy z psami tropiącymi. Mężczyzny w tym dniu nie udało się odnaleźć, pomimo przeszukania większości okolicznych lasów i sprawdzeniu kierunków, w których mógł się udać – dodaje rzecznik stróżów prawa.

Następnego dnia z samego rana poszukiwania wznowiono. Około godziny 11 policjanci natknęli się na poszukiwanego przez nich mężczyznę w lesie niedaleko drogi relacji Miłoradzice – Raszówka.

– Mężczyzna był cały i zdrowy. Nic poważniejszego mu się nie stało. Trafił jednak pod opiekę lekarzy – dodaje Jan Pociecha.


POWIĄZANE ARTYKUŁY