Od 31 lipca obowiązuje nowa ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych. Na jej mocy mieszkańcy mają możliwość wykupienia wynajmowanych dotąd mieszkań za grosze.
Wiąże się to z wprowadzeniem nowych zasad przekształcania mieszkań lokatorskich we własnościowe. Do tej pory trzeba było wpłacić różnicę między wartością rynkową lokalu a zwaloryzowanym wkładem mieszkaniowym, co było wydatkiem rzędu nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Obecnie wystarczy spłacić nominalną kwotę kredytu przypadającą na lokal, jaką spółdzielnia odprowadza do budżetu państwa. Cena nie będzie więc ceną rynkowa, a w dodatku po denominacji.
Zmiana przepisów wywołała wzmożony ruch lokatorów w lubińskich spółdzielniach.Już w dniu ich wprowadzenia przed siedzibami spółdzielni ustawiały się kolejki zainteresowanych.
– Zainteresowanie wykupem mieszkań jest duże- mówi Paweł Dec, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Ustronie IV. – Wpłynęło już do nas ponad 600 podań, które są w trakcie realizacji. Trzydzieści podań jest już rozpatrzonych, w przyszłym tygodniu zaakceptowane zostaną kolejne. Jest to długi i żmudny proces, gdyż należy rozpatrzyć wiele dokumentów, dlatego zainteresowani mieszkańcy muszą uzbroić się w cierpliwość.
Wymaganych dokumentów jest sporo: potrzebny jest m.in. wypis z ksiąg wieczystych, z ewidencji gruntów, wyrys mieszkania. Notariusz potrzebuje około tygodnia na sprawdzenie materiałów. Złożenie kompletu wymaganych dokumentów jest obowiązkowe dla wszystkich członków spółdzielni, którzy chcą wykupić mieszkanie lokatorskie na własność. Może się nawet zdarzyć, że wydatki, które należy ponieść są większe, niż sama wartość lokalu. Każdy indywidualnie musi zapłacić za wszystkie wypisy, za założenie księgi wieczystej (60 zł), za wpis do księgi (200 zł), a wreszcie – za zaangażowanie notariusza (ok. 234 zł). Może się więc zdarzyć, że lubinianin kupi mieszkanie w bloku za 4 zł, a zapłaci w sumie 800.
Nowa ustawa jest o tyle kontrowersyjna, iż obecnie za zakup mieszkania lokatorzy płacą grosze. – Ceny w Lubinie są różne w zależności od tego czy mieszkanie znajduje się w nowym czy w starszym budownictwie- powiedział Dec. – Ich cena waha się już od 4 złotych. Są to minimalne kwoty, biorąc pod uwagę fakt, że jeszcze niedawno za wykup mieszkania należało zapłacić 3 bądź 4 tysiące złotych.
– Te nowe przepisy są na pewno niesprawiedliwe wobec ludzi, którzy wykupili swoje mieszkania przed ich wprowadzeniem- uważa Dec. – Jednak jako spółdzielnia realizujemy tą ustawę, gdyż jak do tej pory nikt jej nie zaskarżył.
Lokatorzy, których nie dotyczy nowo zaistniała sytuacja są nią oburzeni.
– Myślę, że takie rozwiązanie jest krzywdzące- mówi Barbara Mazur, lubinianka. – 6 lat temu wykupywałam mieszkanie za kilkadziesiąt tysięcy złotych, a teraz można to zrobić za przysłowiową złotówkę. Uważam, że każdy powinien mieć takie samo prawo, aby móc wykupić wynajmowane dotąd mieszkanie po niższej cenie.
Innego zdania są mieszkańcy, którzy mogą skorzystać z nowelizacji ustawy.
– Cieszę się, że mam możliwość wykupienia na własność wynajmowanego przeze mnie mieszkania- uważa – Karolina Kozak. – Ustawa daje ogromną szansę młodym małżeństwom, które nie mają dużych środków finansowych, a teraz za niewielką kwotę mogą mieć swój własny kąt.
MS