Zadecydował ostatni kop

131

Wczoraj w wydaniu żeńskim, dziś męskim. Rugby drugi dzień z rzędu królowało na boisku Regionalnego Centrum Sportowego w Lubinie.

W sobotę Lubin gościł jedenaście drużyn, które stanęły w szranki podczas pierwszego Turnieju Mistrzostw Polski Rugby 7 Kobiet. Dziś na boisku zobaczyliśmy piętnastkową odmianę tego sportu.

W 1 kolejce 2 Ligi Rugby XV Miedziowi Lubin po bardzo zaciętym i wyrównanym meczu ulegli drużynie Wataha Zielona Góra 17:18. Pomimo, że lubinianie prowadzili do przerwy 14:12 i wygrywali niemal przez całe spotkanie, celny kop na słupy z karnego w ostatnich minutach dał zwycięstwo zielonogórskim Dzikom.

– Z chłopakami z Zielonej Góry znamy się od dawna, są naszymi dobrymi kolegami poza boiskiem. Na boisku jednak zawsze rywalizujemy, dając z siebie wszystko. Po meczu przybijamy sobie „piątki” i gratulujemy lepszym. Dzisiaj to właśnie Wataha była lepsza i po zaciętym meczu wygrała z nami, choć to my prowadziliśmy przez większość spotkania. Takie właśnie jest rugby – nieprzewidywalne – mówi Tomasz Nimczyk z Klubu Rugby Miedziowi Lubin.

Miedziowi Lubin – Wataha Zielona Góra 17:18 (14:12)

Punkty dla Miedziowych:

Jakub Lisiewski – 2 przyłożenia (10pkt), drop goal (3pkt)

Mihael Sthefanitsa – 2 podwyższenia (4pkt)

Fot. Paweł Andrachiewicz


POWIĄZANE ARTYKUŁY