Zaatakował ratowników i lekarzy na SOR-ze

3645

W weekend było o tym głośno – w legnickim Szpitalnym Oddziale Ratunkowym rozegrały się dramatyczne sceny. Pacjent podczas próby przebadania zaatakował ratowników i lekarzy, raniąc dziewięć osób, niszcząc również część sprzętu medycznego. Okazuje się, że to 31-letni mieszkaniec powiatu lubińskiego.

Fot. Legnicka policja

– 28 lutego, około godziny 9.30, policjanci Komendy Miejskiej Policji w Legnicy otrzymali zgłoszenie o agresywnym zachowaniu mężczyzny przebywającego na legnickim SOR-ze. Na miejsce udali się funkcjonariusze, którzy ustalili, że podczas próby przeprowadzenia badań 31-latek zaatakował ratowników i lekarzy, powodując obrażenia u kilku osób oraz zniszczył część sprzętu medycznego – relacjonuje kom. Jagoda Ekiert, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Legnicy.

Ten 31-latek – jak się później okazało mieszkaniec powiatu lubińskiego – trafił do legnickiego szpitala kilka godzin wcześniej, po tym, jak około godz. 3.30 natknęli się na niego mundurowi. Mężczyzna jeździł bez celu po parkingu stacji paliw. Był pobudzony i zdezorientowany. Nie potrafił odpowiadać na pytania, nie wiedział, gdzie się znajduje. Prosił policjantów, by mu pomogli i wezwali pogotowie.

– Funkcjonariusze w obawie o jego życie i zdrowie wezwali pomoc medyczną. Po przyjeździe na miejsce ratowników okazało się, że mężczyzna wymaga hospitalizacji i musi zostać przewieziony do szpitala. W tym momencie 31-latek stał się agresywny do tego stopnia, że kopnął w drzwi radiowozu i odmówił przyjęcia pomocy medycznej. Mężczyzna w asyście policji został przetransportowany do szpitala, gdzie uspokoił się i nie wykazywał agresji, a decyzją lekarzy został pozostawiony na SOR-ze celem wykonania dalszych badań. Jego zachowanie nie budziło żadnych zastrzeżeń – informuje kom. Jagoda Ekiert, dodając, że dopiero po kilku godzinach, gdy lekarze chcieli go zbadać, stal się agresywny.

31-latek rzucił się na ratowników i lekarzy, raniąc kilka osób. Zniszczył też sprzęt medyczny. Aby go opanować, potrzebna była interwencja kilkunastu osób, w tym ratowników, lekarzy, pielęgniarek oraz pracowników ochrony szpitala. Ostatecznie mężczyzna został obezwładniony i ponownie zabezpieczony.

– Ze względu na jego stan, 31-latek został przewieziony w asyście policji do szpitala psychiatrycznego, gdzie będzie dalej monitorowany. Po zakończeniu leczenia, mężczyzna usłyszy zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, zniszczenia mienia oraz spowodowania obrażeń ciała. Dodatkowo została zabezpieczono krew do dalszych badań laboratoryjnych, które wykażą czy znajdował się pod wpływem narkotyków. Za popełnione przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności – oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Legnicy.


POWIĄZANE ARTYKUŁY