Z 32 do 100 zł wzrosła opłata za nocowanie przy łóżku chorego dziecka w Miedziowym Centrum Zdrowia na oddziale otolaryngologicznym. – Tak wynika z naszej kalkulacji – tłumaczy przyczyny podwyżki prezes szpitala Edward Schmidt.
– Nikt nas wcześniej nie poinformował, że aż tyle wzrośnie opłata za łóżko dla towarzyszącego rodzica. To chyba za dużo – żali się Czytelnik, którego dziecko trafiło na oddział otolaryngologiczny.
Wyższa stawka obowiązuje od początku kwietnia. – Pobieranie opłat od osób, które towarzyszą chorym, jest zgodne z prawem. Mamy świeżo wyremontowany szpital. Warunki są hotelowe. Taka kwota wynika z naszych kalkulacji – dodaje prezes Schmidt. – Nie możemy ponosić dodatkowych kosztów za osoby towarzyszące chorym.
Szef MCZ podkreśla, że osoby towarzyszące chorym mają dobre warunki noclegowe, śpią w łóżkach, korzystają także z sanitariatów szpitala.
Ci, których nie stać na zapłacenie za nocowanie przy łóżku chorego dziecka, mogą zwrócić się do władz szpitala o zniesienie opłaty. – Większość podań rozpatrujemy pozytywnie – mówi Schmidt. – Ostatnio zdecydowaliśmy się też obniżyć opłatę do 32 zł osobom, które zarejestrowane były przed 1 kwietnia, czyli przed podwyżką.
– 100 złotych za nocleg w szpitalu to moim zdaniem, jak i wielu innych pacjentów, lekka przesada. Te ceny są z kosmosu – stwierdza Czytelnik, który napisał maila do redakcji.
Cena jest przybliżona do tej, jaką zapłacimy za nocleg w znajdującym się w pobliżu MCZ hotelu. Doba w pokoju jednoosobowym z łazienką na korytarzu kosztuje tu 90 zł, zaś z łazienką 130 zł.