Pierwsza kolejka Ekstraklasy zbliża się wielkimi krokami! Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego sezon zainaugurują w sobotę się w Łodzi, mierząc się z tamtejszym Widzewem. Faworytem tego spotkania są gospodarze, którzy dokonali kilku ciekawych transferów.
Przede wszystkim warto wspomnieć tutaj o Mariuszu Fornalczyku, byłym zawodniku Korony Kielce, który jako jedyny pokazał się z pozytywnej strony podczas ostatnio rozgrywanych młodzieżowych mistrzostw Europy. Oprócz niego do klubu dołączyli m.in. Albańczyk Lindon Selahi, środkowy napastnik Sebastian Bergier, nigeryjski pomocnik Samuel Akere, hiszpański pomocnik Angel Baena, oraz hiszpański obrońca Riccardo Visus.
Strategia drużyny z Łodzi polega na pozyskiwaniu zawodników przed 30. rokiem życia, tak aby przynieśli oni korzyści sportowe oraz finansowe. Zdaniem fachowców, Widzew może być jednym z czarnych koni nadchodzącego sezonu, który może liczyć się w walce o czołowe miejsca w tabeli, dające możliwość gry w eliminacjach europejskich pucharów.
Z kolei Miedziowi jak do tej pory pozyskali Chorwata Lukę Lucicia, oraz byłego zawodnika Widzewa Jakuba Sypka. Oprócz tego do klubu dołączyło dwóch byłych zawodników Puszczy Niepołomice Romana Yakuba i Michalisa Kosidisa. W obliczu odejścia z klubu Tomasza Pieńki i Dawida Kurminowskiego wielu ekspertów wymienia Zagłębie wśród potencjalnych kandydatów do spadku.
Ostatnie dwa mecze między tymi drużynami zakończyły się zwycięstwami gospodarzy. W Łodzi Widzew wygrał 2:0 po dwóch trafieniach Jakuba Sypka, z kolei w Lubinie Miedziowi wygrali 2:1 po golach Pieńki i Orlikowskiego.
Autor: Michał Bednarczyk
