Z trzema promilami za kierownicą

2692

Był tak pijany, że nie potrafił zapanować nad autem i wjechał w trzy zaparkowane samochody. Policjantom tłumaczył, że wypił kilka piw i chciał jechać do szwagra.

– Pomimo apeli oraz wielu akcji prewencyjnych policji, w dalszym ciągu dochodzi do zdarzeń drogowych z udziałem nietrzeźwych kierujących. Do kolejnego tego typu zdarzenia doszło w minioną sobotę, po godzinie 23, na ul. Gwarków w Lubinie. Oficer dyżurny lubińskiej komendy został poinformowany o całej sytuacji przez dwóch świadków zdarzenia. Mężczyźni przekazali dyżurnemu, że widzieli, jak kierujący samochodem osobowym marki Ford uderzył w zaparkowane trzy pojazdy, a następnie się zatrzymał. Jeden ze zgłaszających szybko do niego podbiegł i wyciągnął kluczyki ze stacyjki – relacjonuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.

Kierowcą okazał się 39-letni mieszkaniec Lubina. Ponieważ czuć było od niego alkohol, policjanci sprawdzili, czy jest trzeźwy. Badanie wykazało ponad 3 promile alkoholu w organizmie mężczyzny. Tłumaczył mundurowym, że był w barze i wypił parę piw. Potem wsiadł do samochodu, bo chciał pojechać do szwagra.

Policjanci zatrzymali 39-latkowi prawo jazdy. Auto, którym kierował, zostało usunięte z drogi na jego koszt.

– 39-latek przed sądem odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz za uszkodzenie zaparkowanych pojazdów. Jazda samochodem w takim stanie mogła doprowadzić do tragedii – przestrzega aspirant sztabowy Serafin. – Przypominamy, konsekwencje jazdy pod wpływem alkoholu mogą być różne, ale spowodowanie wypadku lub kolizji oznacza dla takiego kierowcy wielkie kłopoty – od grzywny, przez ograniczenie wolności i odebranie prawa jazdy, aż po więzienie – dodaje.


POWIĄZANE ARTYKUŁY