Z trzema promilami na traktorze

46

Rekordzista miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie! Policjanci zatrzymali go w Wielką Sobotę, gdy jechał przez wieś traktorem. Ale ogólnie – jak zapewniają lubińscy mundurowi – to były spokojne święta.

Fot. Pixabay, zdjęcie ilustracyjne

Łącznie, w czasie Wielkanocy, na drogach naszego powiatu doszło do sześciu niegroźnych kolizji. O dwóch z nich pisaliśmy w niedzielę wielkanocną. Na drodze relacji Lubin-Polkowice BMW wypadło w drogi, z kolei między Lubinem a Ścinawą dachował citroen. Prawdopodobnie były one spowodowane złymi warunkami atmosferycznymi i nadmierną prędkością.

Podobne zdarzenie miało miejsce wczoraj po godzinie 15 w Gorzycy. – 20-letnia kobieta, kierująca samochodem marki Suzuki, wpadła w poślizg i uderzyła w drzewo. Zarówno ona, jak i pasażer, zostali zabrani do szpitala, ale na szczęście nie odnieśli poważnych obrażeń – informuje asp. sztab. Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej komendy.

W czasie świąt zatrzymano też pięciu pijanych kierowców. Rekordzista miał ponad 3 promile, ścinawscy policjanci zatrzymali go na terenie tej gminy w Wielką Sobotę po godzinie 20. Nie patrząc na wypity alkohol, kierował traktorem.

– Ogólnie mieliśmy niewiele zdarzeń, było spokojnie. Nawet interwencji domowych mieliśmy o połowę mniej, niż w normalny weekend – podsumowuje Jan Pociecha.

Łącznie na Dolnym Śląsku odnotowano 27 wypadków, w których 48 osób zostało rannych. Niestety od piątku do poniedziałku, wśród wymienionych wypadków, dwa okazały się śmiertelne.

– Do powyższych zdarzeń doszło 15 i 16 kwietnia w powiatach kłodzkim i ząbkowickim. W pierwszym z nich, po uderzeniu samochodu w drzewo, zginęła 21-letnia kierująca nim kobieta. W drugim wypadku zginął 21-letni motocyklista, który zderzył się z jadącym z przeciwnego kierunku samochodem osobowym – informuje asp. sztab. Paweł Petrykowski z dolnośląskiej komendy.

Dolnośląscy mundurowi zatrzymali też 105 pijanych kierowców.


POWIĄZANE ARTYKUŁY