W ramach 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy KGHM Zagłębie Lubin zremisowało 1:1 z walczącą o wicemistrzostwo Polski Pogonią Szczecin. Dla gości bramkę zdobył Michał Kucharczyk, natomiast dla „Miedziowych” trafił Karol Podliński.
Dwie różne połowy oglądali kibice podczas meczu w Lubinie. Pogoń od pierwszej minuty narzuciło swój styl gry i w tej odsłonie meczu nie dopuszczali do „głosu” Zagłębia. Dominik Hładun musiał wyciągać piłkę z siatki już w 8. minucie, kiedy bramkę zdobył Michał Kucharczyk po fatalnym błędzie Crnomarkovicia. W 24. minucie fenomenalnie interweniował bramkarz gospodarzy po strzale Benedyczaka. Do przerwy „Portowcy” kilkukrotnie zagrażali bramce Zagłębia, ale wszystkie strzały były blokowane lub bronione.
Po zmianie stron w końcu obudzili się lubinianie i już w 49. minucie oddali pierwszy strzał po rzucie rożnym. W 63. minucie świetną okazję miał Szysz, ale piłka została sparowana na rzut rożny. W 71. minucie „Miedziowi” wykorzystali swoją najgroźniejszą broń, czyli stałe fragmenty gry. Dośrodkował Filip Starzyński, a piłkę do siatki skierował Karol Podliński. W 86. minucie mogło być 2:1 dla gospodarzy, ale w świetnej sytuacji obok bramki uderzył Adam Ratajczyk.
Podział punktów nadal zostawia Zagłębie w grze o czwarte miejsce i możliwość gry w europejskich pucharach.
Fot. Paweł Andrachiewicz